Ceglana meksykańskamarihuana - samo usłyszenie tych słów przenosi mnie w czasie. Dla wielu weteranów palenia przywołuje wspomnienia grudkowatych brązowych bloków konopi, nasion wyrzucanych na stół i ostrego dymu, który pali gardło. Dla nowszych entuzjastów, wychowanych na dzisiejszych pąkach z apteki, ceglana marihuana jest niemal mityczna - relikt starej ery konopi. Miałem wyjątkową okazję doświadczyć tej niesławnej sprasowanej marihuany zarówno w tamtych czasach, jak i niedawno z ciekawości. W tym poście podzielę się moimi doświadczeniami z ceglaną marihuaną - łącząc osobiste anegdoty z rzeczowymi spostrzeżeniami - aby pomóc każdemu, kto jest ciekawy spróbowania meksykańskiej ceglanej marihuany dzisiaj, zrozumieć jej historię, cechy i porównanie z nowoczesnymi odmianami.
Powrót do przeszłości: Powstanie meksykańskiej marihuany ceglastej
Moja podróż z meksykańską marihuaną typu brick weed rozpoczyna się pod koniec lat 90. ubiegłego wieku, ale jej historia zaczęła się dużo wcześniej. Brick weed odnosi się do konopi indyjskich, które zostały sprasowane w gęste, kompaktowe cegły w celu przemytu(Brick Weed - The Old Days). Ta metoda pakowania zyskała popularność w połowie XX wieku, kiedy popyt w Stanach Zjednoczonych gwałtownie wzrósł, a prohibicja sprawiła, że transport luźnego zioła stał się ryzykowny. Kompresując marihuanę w cegły, handlarze mogli ukrywać i wysyłać duże ilości tanio i skutecznie w szczytowym okresie wojny z narkotykami(Brick Weed- The OldDays).
Why Mexico? Quite simply, Mexico was perfectly positioned to supply the U.S. illicit market. Cannabis cultivation flourished in Mexico's rural mountains, often from hardy Mexican landrace strains adapted to the climate. In the 1960s and 70s, Mexican brick weed reigned supreme, with cartels mass-producing it and smuggling it across the border in huge quantities(Brick Weed: The Nostalgia of Compressed Cannabis - Sensi Seeds). In fact, by the 1970s an estimated 70-90% of the cannabis consumed in the U.S. was smuggled from Mexico, much of it in brick form(Mexican Brick Weed_ A Comprehensive Analysis of It.pdf). It became the predominant form of cannabis in America in that era, simply because home-grown or legal weed wasn't an option for most people(What Is Brick Weed? Compressed Cannabis Explained By Zamnesia - Zamnesia USA)(Brick Weed 101: What It Is And How It's Made - RQS Blog). This old-school cannabis was cheap, abundant, and ubiquitous - if notoriously low in quality.
Other countries produced brick weed (Colombia, Paraguay, Thailand, even domestic growers)(Mexican Brick Weed_ A Comprehensive Analysis of It.pdf), but "Mexican brick" became the generic term because Mexican cartels dominated the trade(The rise and fall of 'brick weed' - CannaConnection). Smugglers loved it: a single brick might weigh 0.5 to 1 kilogram, maximizing profit per trip(Mexican Brick Weed_ A Comprehensive Analysis of It.pdf). And for consumers, it was often the only weed available. As one cannabis historian notes, compressing herb into bricks made it easy to transport and"brick weed was easily the most consumed type of cannabis before home cultivation took off in the 1970s and 1980s"(Brick Weed 101: What It Is And How It's Made - RQS Blog). In those prohibition-era days, you didn't walk into a store to buy buds; you bought a chunk of whatever your dealer had - usually a seedy slab of Mexican brick.
Czym jest meksykańska cegła (charakterystyka i jakość)?
Więc, co dokładnie otrzymaliśmy w tych osławionych cegłach? Meksykańska marihuana ceglana to zasadniczo marihuana niskiej jakości sprasowana w solidnyblok (Powstanie i upadek "ceglanej marihuany" - CannaConnection). Nigdy nie była znana z jakości, ale ma pewne wyraźne cechy:
- wygląd: W swojej skompresowanej formie, marihuana ceglasta wygląda na spłaszczoną i brązowawą lub ciemnozieloną(Brick Weed - The Old Days). Moja pierwsza cegła była dosłownie ceglastą płytą marihuany o grubości około cala. Na zewnątrz była sucha, czasem nawet sproszkowana lub łuszcząca się. Wewnątrz mogła być dziwnie wilgotna lub lepka w niektórych miejscach. Wizualnie jest to zupełnie inny świat niż mroźne zielone bryłki, które widzimy dzisiaj - bez żywych kolorów i błyszczących trichomów, tylko zmatowiony zielono-brązowy kawałek materii roślinnej.
- zawartość: W przeciwieństwie do współczesnych pąków sinsemilli (które są pozbawione nasion), brick weed prawie zawsze zawierał mnóstwo nasion, łodyg i liści wciśniętych wraz z kwiatami(The rise and fall of 'brick weed' - CannaConnection)(Brick Weed - The Old Days). Całe rośliny były często wrzucane do prasy hydraulicznej bez przycinania. Doskonale pamiętam podważanie kawałków cegły i spędzanie pół godziny na wybieraniu nasion i łodyg. (Te nasiona wyskoczyłyby i eksplodowały, gdybyś przypadkowo zapalił je w joincie!) Dodatkowe szczątki roślinne dodawały wagi, ale nie jakości - klasyczny przypadek ilości nad jakością.
- aroma and Flavor: Brick weed's smell is unmistakable… and not in a good way. Expect a pungent, musky odor with hints of ammonia - a sign it wasn't properly cured and may have even caught some mold(Brick Weed 101: What It Is And How It's Made - RQS Blog). In my experience, a freshly cracked brick smelled vaguely like hay, dirt, and something acrid. One whiff and you know it's not good ganja. The taste when smoked was just as rough: earthy, acrid, and harsh. One friend of mine joked that brick weed tasted like "burnt lawn clippings and old socks." It's not far off - even cannabis connoisseurs from the past rarely praised the flavor of brick weed.
- potency: Perhaps the biggest difference is in its strength. Mexican brick weed was (and is) relatively low in THC. Because of hasty farming and the brutal compression process, much of the psychoactive resin is lost or degraded. Lab testing wasn't a thing back then, but estimates put brick weed around 5% THC on average, with the best batches maybe hitting 8-10%(What Is Brick Weed? Compressed Cannabis Explained By Zamnesia - Zamnesia USA)(Brick Weed: The Nostalgia of Compressed Cannabis - Sensi Seeds). To put that in perspective, today's dispensary cannabis often ranges 15-25% THC or more. Brick weed's low potency often yielded a weak, short-lived high - unless you smoked a ton of it. It did contain a lot of CBN (a breakdown product of THC) which can make the effects more sedative. In my younger days, we'd sometimes get a "couch-lock" stone from brick weed, but it was more from sheer quantity smoked than quality. As one article puts it, 5-10% THC pales in comparison to the 15-30% found in the current market(
Effects: When you don't pass out coughing, the high from brick weed is generally mild and stony. I recall it often induced a heavy, sleepy feeling rather than a clear or euphoric high. It "gets you a buzz, but that's as far as it goes," as one cannabis writer notes(Brick Weed: The Nostalgia of Compressed Cannabis - Sensi Seeds). For novice users this milder effect might actually be easier to handle than today's one-hit-quit strains. But for anyone with a tolerance, brick weed usually disappoints - you simply can't get a strong high no matter how much you toke, due to that low THC ceiling. In fact, I've smoked through an entire 2g joint of brick in my past and felt only a light headchange and a headache creeping in.
In short, Mexican brick weed is a textbook example of "low-quality cannabis." The pressing process smashes the trichomes (the crystals that contain THC and terpenes) and exposes the plant to contaminants, which ruins the potency and flavor(What Is Brick Weed? Compressed Cannabis Explained By Zamnesia - Zamnesia USA)(The rise and fall of 'brick weed' - CannaConnection). It often came dry and crumbly or damp and moldy, a gamble with each batch(What Is Brick Weed? Compressed Cannabis Explained By Zamnesia - Zamnesia USA). We accepted seeds, stems, uneven moisture, and mystery potency as normal back then. By today's standards, nearly every brick was schwag. One source bluntly states "the answer is a straight-up no" if you ask whether brick weed is worth it(The rise and fall of 'brick weed' - CannaConnection) - and I can't argue. But nostalgia is a funny thing; for many of us, those scrappy bricks were our introduction to cannabis.
Brick Weed vs. dzisiejsza marihuana: Jak wypadają w porównaniu?
Konopie indyjskie ewoluowały o lata świetlne od ery marihuany ceglanej. Aby naprawdę podkreślić różnice, porównajmy meksykańską marihuanę ceglaną (oldschoolową) z nowoczesną marihuaną wysokiej jakości:
Aspekt |
Meksykańska marihuana z cegieł (stara szkoła) |
Nowoczesne odmiany konopi (klasa ambulatoryjna) |
Wygląd i forma |
Sprasowana cegła lub blok; płaski, brązowo-zielony kolor; bardzo sucha lub czasami spleśniała. Sprasowana marihuana często wygląda jak bele siana. |
Luźne pąki/kwiaty; puszyste lub gęste, intensywnie zielone z pomarańczowymi włoskami i oszronionymi trichomami. Atrakcyjne wizualnie. |
Typowa moc THC |
Niska (~5-10% THC) - marihuana niskiej jakości o łagodnym działaniu. Często wysoka zawartość CBN (zdegradowanego THC) powoduje bardziej uspokojenie niż euforię(Brick Weed: The Nostalgia of Compressed Cannabis - Sensi Seeds). |
Wysoka (15-25%+ THC) - znacznie silniejsza. Bogata również w inne kannabinoidy (CBD itp.) w zależności od odmiany. Silne działanie psychoaktywne. |
Zawartość (nasiona i łodygi) |
Zawiera wiele nasion, łodyg i liści(The rise and fall of 'brick weed' - CannaConnection). Często cała roślina skompresowana razem, aby dodać objętości. Wymaga zbierania/czyszczenia przed użyciem. |
Praktycznie beznasienna (z żeńskich roślin sinsemilla). Pąki są przycinane z nadmiaru łodyg/liści. Prawie wszystkie użyteczne kwiaty, bardzo mało odpadów. |
Aromat i smak |
Ostry zapach "stodoły" z amoniakiem lub piżmem z powodu złego utwardzania(Brick Weed 101: What It Is And How It's Made - RQS Blog). Ostry, gryzący dym, który może poparzyć gardło. Smak jest ziemisty i szorstki - nieprzyjemny. |
Zróżnicowane aromaty terpenowe (owocowe, skunksowe, sosnowe itp.) w zależności od odmiany. Gładki dym lub para po prawidłowym utwardzeniu. Aromatyczny i pachnący, przeznaczony do dobrego smaku. |
Efekty i haj |
Ogólnie słaby haj; łagodne rozluźnienie lub senność. Trudno się naprawdę "upalić" - bardziej subtelny szum, chyba że spożywa się dużo. Może być ciężki i senny z powodu degradacji. |
intensywne efekty odpowiadające szczepowi (podnoszące na duchu, relaksujące, kreatywne itp.). Łatwo uzyskać bardzo wysoki poziom nawet przy niewielkiej ilości. Bardziej wyraźne lub ukierunkowane efekty w przypadku szczepów o wysokiej zawartości THC lub CBD. |
Dzisiejsza dostępność |
Rzadko spotykana na legalnych rynkach. Wciąż można ją znaleźć w niektórych regionach Meksyku, Ameryki Południowej i Azji (często sprzedawana tanio miejscowym)(Brick Weed 101: What It Is And How It's Made - RQS Blog). W Stanach Zjednoczonych najczęściej spotykana tylko za pośrednictwem nielegalnych kanałów lub jako nostalgiczna nowość. |
Szeroko dostępna wszędzie tam, gdzie marihuana jest legalna (apteki, coffeeshopy). Konsumenci mogą wybierać spośród niezliczonych odmian wysokiej jakości. Czarne rynki faworyzują obecnie również pąki lepszej jakości ze względu na zapotrzebowanie konsumentów. |
Jak pokazuje tabela, przepaść między starą ceglastą marihuaną a nowoczesnymi pąkami jest ogromna. Dzisiejsza marihuana jest uprawiana z należytą starannością - odmiany są hodowane w celu uzyskania wysokiej zawartości THC lub bogatych smaków, pąki są starannie suszone, a jakość jest najważniejsza. W przeciwieństwie do tego, ceglasta marihuana polegała na zaspokajaniu popytu samą ilością, poświęcając jakość na rzecz ilości(The rise and fallof 'brick weed' - CannaConnection). Nic dziwnego, że ceglasta marihuana w dużej mierze zniknęła tam, gdzie legalizacja lub lepsze praktyki uprawy zostały przyjęte(The rise and fall of 'brick weed' - CannaConnection). Dlaczego konsumenci mieliby wracać do cegieł, skoro mogą uzyskać kwiat z najwyższej półki bez nasion?
Jednak wydarzyła się ciekawa rzecz: zamiast zostać całkowicie zapomnianym, ceglane zioło nabrało nostalgicznego, niemal legendarnego statusu wśród starszych koneserów konopi. Ci z nas, którzy przeżyli "erę schwagów", wymieniają się historiami o najgorszych (lub najzabawniejszych) cegłach, jakie kiedykolwiek mieliśmy. A niektórzy młodsi palacze, zalewani silnymi odmianami kush i ciasteczek, zastanawiają się, jak naprawdę wyglądało palenie tego starego "brudnego zioła".
Osobiste doświadczenia z marihuaną z cegieł: nostalgia spotyka się z rzeczywistością
Dla mnie meksykańskie ceglane zioło to nie tylko koncepcja - to osobista historia. Moje doświadczenie z ceglanym z iołem zaczęło się jako rytuał przejścia. W college'u wszyscy zaczęli palić tanie ceglane zioło, jakie udało nam się znaleźć. Pamiętam, jak tłoczyłem się w garażu przyjaciela, używając etui na płyty CD i karty kredytowej, aby przesiać nasiona z rozpadającej się uncji "meksykańskich regów" (zwykłego zioła). To był żmudny, ale także łączący rytuał - śmiech, gdy nasiona wyskoczyły pod wpływem ciepła naszych jointów, porównując, kto dostał przyzwoity szum, a kto tylko ból głowy.
Jedno żywe wspomnienie wyróżnia się: najostrzejszy joint, jaki kiedykolwiek paliłem. Mieliśmy cegłę tak suchą, że praktycznie zamieniła się w pył po rozbiciu. Zwinęliśmy grubego jointa (myśląc, że większy = mocniejszy) i podaliśmy go sobie. Po dwóch zaciągnięciach poczułem, że moje gardło płonie. Kaszlałem niekontrolowanie, ze łzami w oczach, podczas gdy mój kumpel wykrzyknął: "To coś smakuje jak czysta ściółka!" Pomimo kaszlu, paliliśmy z determinacją - tylko po to, by po skończeniu zdać sobie sprawę, że byliśmy tylko lekko naćpani i bardzo spragnieni. Ceglane zioło często paliło więcej niż bzyczało. Jak doskonale ujął to jeden z użytkowników Reddita, "paliło gardło" i dawało malejące zyski, im więcej paliłeś - uderzałeś w sufit i po prostu nie wznosiłeś się wyżej. To było dokładnie nasze doświadczenie.
And yet, we look back on those times fondly. There's a certain camaraderie and nostalgia attached to brick weed. It was ubiquitous enough to earn nicknames like "Reggae weed," "Reggie," or "schwag", and dealing with its quirks was part of the cannabis culture of the era. Older tokers sometimes reminisce about how "we didn't have fancy designer strains, just whatever brick weed we could get, and we appreciated it!" There's truth to that - when you don't know anything else, you make the best of what you have. We learned to appreciate the subtle high it gave, to enjoy the process of rolling multiple joints (because one was never enough), and to bond over the shared struggle of smoking subpar weed. In a strange way, brick weed built community.
Przejdźmy do dnia dzisiejszego: z czystej ciekawości (i tak, nostalgii), niedawno udało mi się ponownie zdobyć małą płytkę meksykańskiej ceglanej marihuany. Nie było łatwo ją znaleźć - w dobie aptek, pytając o ceglaną marihuanę dostałem kilka zabawnych spojrzeń! Znajomy znajomego miał połączenie, a tydzień później trzymałem cegłę wielkości dłoni, która wyglądała identycznie jak te sprzed dziesięcioleci. W chwili, gdy otworzyłem woreczek, ten piżmowy zapach stodoły uderzył mnie w nos i uśmiechnąłem się. Znowu to samo, pomyślałem.
I decided to treat this brick with the same care (or lack thereof) as we did back then - which is to say, not much. I picked out a few stems and seeds, then rolled a joint without any rehydration or special prep. The smoke was just as I remembered: harsh, earthy, and inducing a coughing fit. And the high? Mild and mellow; a slight head buzz and heavy eyes that faded after an hour. I won't lie, the experience was mostly nostalgic - it reminded me how far cannabis has come. But I also felt a weird appreciation for this scruffy brick. It made me grateful for the quality I have access to now, and gave me a tangible story to tell. Smoking it was like meeting an old acquaintance from your past - a bit awkward, not exactly pleasant, but meaningful in context.
Jedną rzeczą, którą zauważyłem, było to, jak rytualny był cały proces. W przeciwieństwie do otwierania zabezpieczonego przed dziećmi słoika z pąkami premo, przygotowanie ceglanego zioła wymagało wysiłku - i to stało się częścią sesji. Rozbijanie go, dzielenie się śmiechem na temat zapachu, uczenie młodszych przyjaciół, jak "usunąć nasiona" - zamieniło się to w lekcję historii i czynność spajającą. W dobie waporyzatorów i procentów THC na etykietach było coś niemal uroczego w powrocie do podstaw z tą kruchą cegłą. Mimo to, gdy nostalgia minęła (a kaszel ustąpił), wszyscy z radością sięgnęli po słoik świeżego zioła z najwyższej półki na stole, aby oczyścić podniebienie. 😅
Czy bezpiecznie jest dziś wypróbować Brick Weed (ryzyko i rozważania)?
Jeśli moja historia skłoniła cię do poszukiwania meksykańskiej marihuany typu brick weed do własnego eksperymentu, musisz pamiętać o kilku kwestiach bezpieczeństwa i zastrzeżeniach:
- status prawny: Po pierwsze i najważniejsze, bądź świadomy prawa. W wielu miejscach ceglaną trawkę można znaleźć tylko na nielegalnych rynkach. Meksyk zmierza w kierunku legalizacji konopi indyjskich (ustawa z 2021 r. teoretycznie zezwala na użytkowanie rekreacyjne), ale tradycyjny handel cegłą utrzymuje się głównie w nieuregulowanych kanałach. W Stanach Zjednoczonych lub Kanadzie jest mało prawdopodobne, że znajdziesz ceglaną trawkę w jakimkolwiek legalnym przychodni - byłby to nielegalny import, który jest nielegalny. Poznaj lokalne przepisy i pamiętaj, że posiadanie importowanej ceglanej trawki może wiązać się z ryzykiem prawnym. (Jak na ironię, legalizacja sprawiła, że ceglana trawka stała się w dużej mierze przestarzała - kartele przeniosły się na inne narkotyki, a drobni rolnicy, którzy ją uprawiali, często pozostają w tyle)
- unknown Origin & Quality: When you buy brick weed, you usually have no clue what strain it is, how it was grown, or what it might be contaminated with(The rise and fall of 'brick weed' - CannaConnection). Pesticides, fungicides, or other adulterants could be in there. Plus, old bricks can develop mold or bacteria. If you do get some, inspect it closely. Smell it - a strong ammonia or mildew scent is a red flag for mold(Brick Weed 101: What It Is And How It's Made - RQS Blog). Look for white fuzzy spots or black dots (mold colonies) - obviously, don't consume moldy weed. A slight yellow or brown fuzz might be just aged trichomes, but use common sense. When in doubt, toss it out.
- fizyczna ostrość: Jak opisano, zioło ceglane jest trudne dla płuc. Dym może być wyjątkowo ostry i wywoływać kaszel z powodu suchości i pozostałego chlorofilu po słabym suszeniu. Jeśli masz problemy z oddychaniem lub nie jesteś przyzwyczajony do palenia jointów, zachowaj spokój. Może unikaj używania bonga lub fajki do zioła ceglanego (bezpośrednie uderzenia mogą być bardzo intensywne w gardle). Niektórzy użytkownicy mieszają zioło ceglane z odrobiną świeżych ziół lub nawet liści mięty / herbaty, aby złagodzić dym - twoja decyzja, ale spodziewaj się kaszlu.
- niska moc (nie przesadzaj): Łatwo jest pomyśleć: "Ten towar jest słaby, po prostu wypalę tonę". Pamiętaj jednak, że nawet marihuana o niskiej zawartości THC nadal ma na ciebie wpływ - a wdychanie dymu w nadmiernych ilościach nie jest dobre dla twojego zdrowia. Jeśli nie jesteś regularnym palaczem, zachowaj umiar. Haj prawdopodobnie będzie łagodny, ale możesz skończyć z bólem głowy lub po prostu czuć się wypalonym, jeśli za bardzo się zmusisz. Z drugiej strony, jeśli masz niską tolerancję, te 5% THC może nadal nieco cię upalić. Ciało każdego reaguje inaczej, więc traktuj marihuanę z cegły z takim samym szacunkiem, z jakim traktowałbyś nieznany produkt jadalny: zacznij od małego i zobacz, jak się czujesz.
- potencjalna panika: Jedno dziwactwo, o którym wspomnę - ponieważ marihuana z cegły jest często bogata w CBN i uboga w podnoszące na duchu terpeny, efekt może być nieco ciężki lub tępy. Kilka osób, które znam, stało się bardziej niespokojnych paląc marihuanę z cegły, ponieważ musieli palić tak dużo, aby uzyskać haj, co prowadziło do wdychania dużej ilości dymu, a czasem do przyspieszonego bicia serca z wysiłku. Jest to nieco sprzeczne z intuicją (ponieważ THC jest niskie), ale po prostu zwracaj uwagę na swoje ciało. Jeśli zaczniesz czuć się źle, zrób sobie przerwę, zaczerpnij świeżego powietrza i nawodnij się.
Wskazówki dotyczące wypróbowania meksykańskiej marihuany Brick Weed już dziś
Jeśli nadal chcesz posmakować przeszłości i spróbować marihuany z cegieł, oto kilka praktycznych wskazówek, które sprawią, że twoje doświadczenie będzie bezpieczniejsze i przyjemniejsze:
Ostrożne i etyczne pozyskiwanie: Postaraj się pozyskać marihuanę od zaufanego przyjaciela lub ze źródła, które może zagwarantować, że jest to rzeczywiście stara ceglasta marihuana (a nie tylko bardzo kiepska marihuana domowa). Jeśli to możliwe, unikaj wspierania jakiejkolwiek niebezpiecznej działalności kartelu - czasami hodowcy lub kolekcjonerzy mogą mieć ceglastą marihuanę jako nowość. W każdym razie nigdy nie ryzykuj swojego bezpieczeństwa ani nie radź sobie z podejrzanymi sytuacjami tylko po to, by ją znaleźć. Nie jest to tego warte.
Czyszczenie: Po rozpakowaniu cegły, przygotuj ją odpowiednio. Użyj tacy, aby ją rozłupać. Usuń wszystkie nasiona i łodygi - to znacznie poprawi jakość dymu. Nasiona nie tylko okropnie smakują, ale mogą również eksplodować po zapaleniu (zaskakując i potencjalnie paląc). Łodygi dodają ostrości. Oldschoolowa sztuczka: użyj karty kredytowej lub prawa jazdy, aby delikatnie zeskrobać pokruszone zioło, wyrzucając nasiona po drodze. To wymaga czasu, ale potraktuj to jako część autentycznego rytuału!
- rehydrate the Bud: Brick weed is often extremely dry (or unevenly moist). Rehydrating it can improve the smoke and revive some aroma. One easy method is to tuck a slice of orange or lemon peel into a jar with the broken-up weed for a day or two(What Is Brick Weed? Compressed Cannabis Explained By Zamnesia - Zamnesia USA). The peel's moisture and oils will seep in - just check daily to prevent any mold. Another quicker method: put your weed in a perforated jar or in a damp paper towel (not touching directly) and steam it gently. For example, hold the jar above a boiling kettle for 30 seconds to infuse some moisture(What Is Brick Weed? Compressed Cannabis Explained By Zamnesia - Zamnesia USA). Be careful not to soak it - you want it just a bit springier. I personally sealed my brick pieces in a jar with a small piece of tortilla (a trick I learned from a Mexican friend) - it softened it up nicely overnight.
- użyj młynka: Jeśli masz młynek, użyj go po ponownym nawodnieniu. Zioło z cegły jest tak mocno ściśnięte, że ręczne rozbijanie go pozostawia grudki. Młynek spulchni go do równomiernej konsystencji, co pomoże mu palić się bardziej równomiernie. Po prostu przygotuj się na wyczyszczenie młynka - stare suche zioło może pozostawić wiele pozostałości.
- skręcaj jointy lub blunty: Z mojego doświadczenia wynika, że jointy lub blunty są preferowanym sposobem palenia marihuany typu brick. Mieszanka nasion/łodyg (jeśli jakieś pozostały) i ostry dym mogą być nieprzyjemne w fajce. Joint zapewnia filtr (jeśli używasz kuli/końcówki) i nieco chłodzi dym. Ponadto, możesz skręcać duże jointy, aby zrekompensować niską moc. Blunty (konopie indyjskie zwinięte w liście tytoniu) były również popularne w tamtych czasach, ponieważ tytoń może maskować niektóre smaki haszyszu i dodawać szumu. Pamiętaj tylko, że jest to kolejna warstwa szorstkości i zagrożenia dla zdrowia z powodu tytoniu.
- ustal realistyczne oczekiwania: Celem wypróbowaniaceglanej marihuany dzisiaj powinno być doświadczenie i nostalgia, a nie pogoń za oszałamiającym hajem. Podejdź do tego ze świadomością, że prawdopodobnie będzie to delikatny, być może krótkotrwały efekt. Ciesz się samym procesem - nowością trzymania kawałka żywej historii. Jeśli jesteś w grupie, spraw, by było to zabawne, porównując ją z nowoczesną marihuaną w czasie rzeczywistym. Ale nie oczekuj, że będzie konkurować z twoją ulubioną odmianą z najwyższej półki. Jak zażartował jeden z blogerów konopnych, "według dzisiejszych standardów to wszystko było bzdurą"(Co to jest Brick Weed? Skompresowana marihuana wyjaśniona przez Zamnesia - Zamnesia USA) - i to jest w porządku.
- zmieszaj z lepszym ziołem (opcjonalnie): Jeśli smak jest dla ciebie całkowicie nie do zniesienia, możesz zmieszać odrobinę nowoczesnego zioła lub nawet ziołowej mieszanki do palenia (takiej jak dziewanna lub damiana), aby go złagodzić. Jest to oczywiście oszustwo - nie uzyskasz czystego doznania z ceglanego zioła - ale może sprawić, że będzie ono smaczniejsze. Szczypta świeżego, wilgotnego pąka może również zwiększyć moc, dzięki czemu coś poczujesz. W ten sposób nadal palisz głównie ceglane zioło, ale z kopniakiem.
- pielęgnacja po paleniu: Miej pod ręką wodę lub herbatę, aby złagodzić ból gardła. Możesz także chcieć wypić kolejną porcję dobrej marihuany, aby oczyścić smak 🍵 W moim przypadku, po wypaleniu ceglanego jointa, popijałem herbatę miodowo-imbirową na gardło, co pomogło. Dobrym pomysłem jest także przewietrzenie pomieszczenia - dym z ceglanej marihuany jest ostry i może się utrzymywać (zapach nie jest tak skunksowy jak w przypadku wysokiej jakości, ale jest stęchły i mocny na swój sposób).
Postępując zgodnie z tymi wskazówkami, uzyskasz przynajmniej bezpieczniejszą i łagodniejszą sesję meksykańskiej marihuany ceglanej. Pamiętaj, że częścią uroku (jeśli możemy to tak nazwać) jest zaakceptowanie szorstkich krawędzi tego doświadczenia!
Podsumowanie: Obejmując przeszłość, patrząc w przyszłość
Moja podróż z meksykańską marihuaną z cegieł była mieszanką nostalgii i sprawdzania rzeczywistości. Z jednej strony, pielęgnuję wspomnienia - wspólne śmiechy, poczucie "jesteśmy w tym razem", które towarzyszyło paleniu tak oldschoolowej marihuany. Przypomina mi to, jak daleko posunął się świat konopi, od tajnych cegieł do legalnych słoików z designerskimi pąkami. Z drugiej strony, powrót do marihuany z cegieł w czasach współczesnych podkreśla, dlaczego wypadła ona z łask: gorsza jakość, niewiadome i czysty kontrast z dzisiejszym doświadczeniem konopi.
Kluczowe wnioski: meksykańska marihuana ceglasta była produktem swoich czasów - zrodzonym z konieczności i nielegalności, a nie starannego rzemiosła. Dominowała w minionej epoce, kiedy konsumenci mieli niewielki wybór. Dziś przetrwała tylko w kieszeniach czarnego rynku i w opowieściach tych, którzy jej używali. Dla ciekawskich poszukiwaczy przygód spróbowanie jej może być zabawną lekcją historii i ukłonem w stronę przeszłości, ale nie jest to coś, co wolisz od nowoczesnej marihuany wysokiej jakości. Jeśli spróbujesz, zrób to bezpiecznie i z niskimi oczekiwaniami. Możesz zyskać nowe uznanie dla bogatych smaków i silnych hajów, którymi jesteśmy teraz rozpieszczani.
W ostatecznym rozrachunku, spuścizna meksykańskiej marihuany z cegieł jest dziedzictwem odporności i kultury - reprezentuje czas, w którym miłośnicy konopi radzili sobie z tym, co mieli i zbudowali wokół niej subkulturę. Jestem wdzięczny za to, że tego doświadczyłem, ale jestem jeszcze bardziej wdzięczny, że żyję w erze legalnych, testowanych laboratoryjnie odmian, w których "schwag" jest w dużej mierze wspomnieniem.